środa, 29 lutego 2012

Idzie nowe

Wiem, że na mojej liście były poduchy ze starymi napisami, ale po pierwsze worki, z których miałam je kupić zostały sprzedane (został tylko jeden, a to za mało), po drugie mam już dywanik z napisami w tym stylu klik. Wypłata tuż, tuż, więc szukałam szukałam... i mam! Są idealne!



Paczko przybywaj, bo wełniane poduchy już mi nie pasują do aury za oknem. A kupicie je tu.

3 komentarze:

  1. wspaniałe,takie ożywcze tchnienie wiosny:)
    pozdrawiam!
    m.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne :)
    też jestem maniakiem poduch!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor, wzór. Wszystko takie idealne. Jestem na TAK.

    OdpowiedzUsuń