czwartek, 27 stycznia 2011

Jazz

 Uwielbiam te babki!

Tę za wysokie obcasy

A tę za przypominanie mi pewnej młodopolskiej poetki











Pierwszą pracę dostaliśmy w prezencie od artystki, drugą wylicytowaliśmy na aukcji charytatywnej. Zachęcam do zobaczenia innych prac Joanny Madivy Żurańskiej  klik .

wtorek, 25 stycznia 2011

Biało








Jak dobrze, że spadł śnieg. Jest miło, bo biało i optymistycznie, gdy spogląda się rano za okno. Wrzosy i ptaki zostały tak, zaskoczone przez zimę. I dobrze, bo nawet, gdy nie ma śniegu, wprowadzają odrobinę koloru na balkonie.



piątek, 14 stycznia 2011

Czerwony




Ponieważ za oknem wciąż szaro, dla kontrastu czerwony filcowy kwiatek. Wykonałam go dla siostry, której obiecałam broszkę, jeśli wykona pewne zadanie... No i jest (czyli, że zadanie wykonane).

wtorek, 11 stycznia 2011

Łoś to



Łoś jaki jest, każdy widzi. Nie jest sklepowy lecz zrobiony samodzielnie (dany mi w prezencie). I to na tyle. Obiecuję koniec zimowych i świątecznych ozdób. Pogoda za oknem taka, że byłam o krok od kupienia cebulek, z których wyklują się kwiaty wiosenne. Ale jak tu sadzić hiacynty, kiedy choinka jeszcze w domu. Styczeń to! Nie marzec!

niedziela, 9 stycznia 2011

Leniwiec



Sylwester już dawno za nami, a ja nie mogę wejść na pełne obroty. Może to dlatego, że nasze świętowanie trwało zbyt długo.















Było jeszcze dużo śniegu, a teraz robi się szaro i ponuro. Mogłabym tam przeczekać zimę i wrócić wiosną.